„Polski ustawodawca wdraża dyrektywy z dużą gorliwością i nakłada większe rygory niż przewidują. Tak też się stało przy raportowaniu schematów podatkowych. Teraz rozmowa o podatkach może skończyć się kłopotami – napisał prof. Adam Mariański w obszernej opinii, która została opublikowana 11 stycznia br. na łamach Rzeczpospolitej p.t.: „Czy można siedzieć za lenistwo? To możliwe”.
„Obecny poziom legislacji zagraża swobodzie prowadzenia działalności gospodarczej” – stwierdził prof. Adam Mariański. Opinia zaczyna się opisem ciekawej sytuacji.
„Gdzieś w Polsce w roku 2019…
Akcja dzieje się w jednym z zakładów karnych. Rozmowa dwóch osadzonych:
- Ja oczywiście siedzę za niewinność, a Ty?
- Za lenistwo.
- Jak to za lenistwo?
- Rozmawialiśmy z kuzynem o rosnących ciężarach podatkowych. Przekazał mi informację o możliwości przekształcenia mojej spółki z o.o. w spółkę jawną, dzięki czemu wyeliminowałbym podwójne opodatkowanie spółek kapitałowych, a to dałoby mi istotne korzyści w podatku dochodowym. Nie mam potrzeby zmiany formy prawnej prowadzonej działalności gospodarczej, ale zrobiłbym to wyłącznie dla celów oszczędności podatkowej. Co prawda moja spółka nie jest olbrzymia, ale zgromadziła już w nieruchomościach spory majątek przekraczający ponad 50 milinów złotych. Kuzyn powiedział mi, że może to dla mnie przeprowadzić za niewielkim wynagrodzeniem jako procent od korzyści podatkowej, ale jednocześnie poprosił mnie o zachowanie naszej rozmowy w tajemnicy, bo być może trzeba o tym poinformować Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
- No i co się stało?
- Mnie się nie chciało raportować, ale mojemu kuzynowi tak” – napisał prof. Adam Mariański.
Zapraszamy do lektury całej interesującej opinii (w załączniku).
Wiesława Moczydłowska, Rzecznik Prasowy Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
„Gdzieś w Polsce w roku 2019…
Akcja dzieje się w jednym z zakładów karnych. Rozmowa dwóch osadzonych:
- Ja oczywiście siedzę za niewinność, a Ty?
- Za lenistwo.
- Jak to za lenistwo?
- Rozmawialiśmy z kuzynem o rosnących ciężarach podatkowych. Przekazał mi informację o możliwości przekształcenia mojej spółki z o.o. w spółkę jawną, dzięki czemu wyeliminowałbym podwójne opodatkowanie spółek kapitałowych, a to dałoby mi istotne korzyści w podatku dochodowym. Nie mam potrzeby zmiany formy prawnej prowadzonej działalności gospodarczej, ale zrobiłbym to wyłącznie dla celów oszczędności podatkowej. Co prawda moja spółka nie jest olbrzymia, ale zgromadziła już w nieruchomościach spory majątek przekraczający ponad 50 milinów złotych. Kuzyn powiedział mi, że może to dla mnie przeprowadzić za niewielkim wynagrodzeniem jako procent od korzyści podatkowej, ale jednocześnie poprosił mnie o zachowanie naszej rozmowy w tajemnicy, bo być może trzeba o tym poinformować Szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
- No i co się stało?
- Mnie się nie chciało raportować, ale mojemu kuzynowi tak” – napisał prof. Adam Mariański.
Zapraszamy do lektury całej interesującej opinii (w załączniku).
Wiesława Moczydłowska, Rzecznik Prasowy Krajowej Rady Doradców Podatkowych.
Materiały do pobrania